Kolejnej 60-tki!
z dnia: 2014-09-25Państwo Kucharscy pobrali się w 1954 roku w Mykanowie. Do Huty Starej B przeprowadzili się trzy lata po ślubie. Pan Andrzej dostał pracę w jednej z kopalń w Nowej Wsi.
- Takie były czasy. Człowiek przemieszczał się po Polsce. Osiedlał tam, gdzie proponowali mu pracę i mieszkanie – wspomina Andrzej Kucharski. - Pracowałem w Nowej Wsi, potem w Częstochowie i jeszcze w paru miejscach, a tuż przed emeryturą znalazłem zajęcie na Śląsku. Ale jak tak teraz obserwuję rzeczywistość, to mam wrażenie, że te czasy wracają. A ludzie nie tylko jeżdżą „za pracą” po kraju, ale są zmuszeni szukać jej za granicą...
Zarówno pani Elwira jak i pan Andrzej pochodzą z wielodzietnych rodzin. Ona miała troje rodzeństwa, on – dwanaścioro.
- Jednak wiek dorosły doczekała połowa z nas – wspomina pan Andrzej.
Państwo Kucharscy doczekali się dwójki dzieci: syna i córki. Mają czworo wnucząt i troje prawnucząt.
Rodzina śmieje się, że są bardzo aktywnymi dziadkami. Pan Andrzej uwielbia wszystkie nowinki techniczne i elektroniczne. Lubi m.in. „rozgryzać” nowe funkcje w telefonie komórkowym oraz grać w szachy z komputerem.
- W tej ostatniej dyscyplinie jest zdecydowanie lepszy od komputera – zaznacza Małgorzata Kucharska, synowa.
Natomiast pani Elwira uwielbia historię.
- Czyta nie tylko książki, ale także artykuły. Potem je wycina i mówi nam, że mamy koniecznie przeczytać. Czytamy – dodaje synowa.
Z okazji rocznicy ślubu, gratulacje małżonkom złożył wójt – Krzysztof Ujma: - Szanowni Państwo, jest być z czego dumnym. To wspaniała i imponująca rocznica. Niewielu osobom udaje się wspólnie przeżyć tyle lat. Życzę Państwu dużo zdrowia i jeszcze wielu, wielu, wielu lat wspólnego życia.
an