logo facebook
Ta strona używa Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania - przeczytaj naszą politykę prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z polityką prywatności. AKCEPTUJĘ
Zdjęcia z Gminy Poczesna
Herb Gminy Poczesna
 

Współpraca i zaufanie

    z dnia: 2016-10-17
W grudniu tego roku minie 27 lat od chwili rozpoczęcia działalności. W swojej ofercie mają około 140 wyrobów.
lang1lang1

UNILANG Spółka Jawna bracia Krzysztof i Jarosław Lang mieści się przy ul. Fabrycznej.

- Firma powstała w grudniu 1989 roku – wspomina Krzysztof Lang, jeden ze współwłaścicieli. - Nadeszły czasy zmian i my tę zmianę wykorzystaliśmy. Budynek przy ulicy Fabrycznej istniał, więc uznaliśmy, że rozpoczniemy działalność.

Początkowo firmę prowadził jedynie Krzysztof Lang, ale w 1996 roku, kiedy jego brat Jarosław ukończył studia rolnicze, postanowiono połączyć siły.

- Jak już wspomniałem wykorzystaliśmy czas przemian. Uznaliśmy, że najlepszą będzie branża spożywcza. Konieczna jednak była pomoc fachowców – wspomina współwłaściciel.

Krzysztof Lang zaczął zatrudniać doświadczonych masaży, rzeźników...

- Dla nas od samego początku najważniejsza była jakość – dodaje. - Dlatego uznaliśmy, że trzeba postawić na specjalistów. To ich receptury zaczęliśmy wykorzystywać. Klientom, przypadły do gustu te smaki i coraz więcej osób zaczęło kupować nasze wyroby. Z czasem zaczęliśmy wprowadzać własne receptury. Wciąż pracujemy nad nowymi smakami. Klient jest coraz bardziej wymagający, a my szanujemy klienta.

Przez 27 lat firma zyskała stałych odbiorców, którzy znajdują się nie dalej jak 200 kilometrów od zakładu. Właściciele mówią, że „UNILANG” ma w swojej ofercie około 140 wyrobów: od kaszanki do polędwicy.

- Do takich naszych, sztandarowych wyrobów należą, między innymi: „szynka jak dawniej”, „szynka tradycyjna” oraz „kiełbasa wrzosowska” - wylicza Krzysztof Lang. - Muszę podkreślić , że wśród naszych klientów dużym zainteresowaniem cieszą się wędzonki. Mamy nie tylko komory wędzarnicze, ale własną wędzarnię tradycyjną.

Rodzinna firma daje prace 40 osobom.

- To zaufani pracownicy – dodaje współwłaściciel. - Innych mieć nie możemy. Praca w takiej branży wymaga tego, aby pracować między innymi w systemie zmianowym. Pracownicy widzą, że my z bratem bardzo dużo wymagamy od siebie. Jeden z nas musi być w pracy już przed godziną 4 rano. Pracownicy doskonale wiedzą, że jak będą się starać to będę klienci, a jak będą klienci to oni będą mieli pracę. Tak więc wszystko opiera się na współpracy i zaufaniu.

an

Jedną z pasji Krzysztofa Langa są podróże.  

 
langlang
langlang
langlang
langlang
langlang
lang
lang
lang
lang
lang