Ta strona używa Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania - przeczytaj naszą politykę prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z polityką prywatności.AKCEPTUJĘ
Dla rodziny, dla innych…
z dnia: 2021-12-10
Państwo Bożena i Jan Kubik są mieszkańcami m. Brzeziny Kolonia. Od 40 lat idą razem przez życie. Oddani rodzinie, bliskim, sąsiadom… Społecznicy kochający góry, świat i ludzi!Bożena i Jan Kubik poznali się w 1979 roku. Chodzili do tej samej średniej szkoły. Parą byli przez dwa lata. Po tym czasie uznali, że są dla siebie stworzeni. W 1981 roku powiedzieli sobie „tak”. Dokładnie od czterdziestu lat idą przez życie wspólnie – ciesząc się z sukcesów, pokonując trudności. Zawsze razem, zawsze się wspierając.
Doczekali się dwójki dzieci: córki Joanny oraz syna Michała. Dzieci – już dorosłe - realizują się zawodowo. Córka wielokrotnie podkreślała, że stara się do swojego życia przenosić wzory, które wyniosła z rodzinnego domu. Twierdzi, że czasami „łapie się na tym”, że robi tak jak jej mama, lub zastanawia się jakby mama to zrobiła!
Bożena i Jan Kubik są dziadkami dla Julii i Antosia. W tej roli „spełniają się” doskonale. Są mądrymi i wspaniałymi dziadkami. Przekazują dzieciom wiedzę. Uczą ich właściwych, mądrych zachowań i jak to dziadkowie… rozpieszczają!
Z wykształcenia państwo Kubik są technikami: pani Bożena, to technik budowy maszyn, a jej mąż – technik elektryk o specjalności elektroenergetyk. Mimo, że pan Jan jest już od pewnego czasu emerytem, to Prezydent RP Andrzej Duda, na wniosek Zakładu Energetycznego Tauron, uhonorował go "Złotym Medalem za Długoletnią Służbę". W Tauronie Jan Kubik pracował od 1991 do 2020 roku. Odznaczeniem, które otrzymał, został doceniony za m.in. działania i pomoc ludziom kiedy w ich domostwach i otoczeniu zabrakowało prądu. W swojej zawodowej pracy pan Jan brał, przede wszystkim, czynny udział w likwidowaniu awarii, które powstały na skutek różnych żywiołów: burz, nawałnic, wichur, śnieżyc, siarczystych mrozów… Często pracował również jako kierowca tzw. zwyżek czy samochodów, które transportowały prądotwórcze agregaty dla pozbawianych prądu.
Tauron docenił Jana Kubika również za zaangażowanie i życzliwość wobec młodszych kolegów. Swoją wiedzą i doświadczeniem chętnie – nie szczędząc własnego, wolnego czasu – dzielił się z młodszymi, mniej doświadczonymi kolegami. Uczył ich jak mają się zachowywać w sytuacjach niebezpiecznych, stresujących. Jak należy podejmować trafne decyzje oraz w jaki sposób pomagać ludziom poszkodowanym, będących w szoku.
Pani Bożena również jest już na emeryturze. Przeszła na nią w 2018 roku. Ale podobnie jak jej mąż nie lubi siedzieć bezczynnie i chętnie angażuje się w działania dla innych – nie tylko swoich bliskich. Czynnie działa w Kole Gospodyń Wiejskich, które kultywuje tradycje, dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniami z młodszymi koleżankami.
Społeczność Brzezin doceniła panią Bożenę za rzetelność w działaniu, zaangażowanie w życie publiczne oraz życzliwość wobec ludzi i nieobojętność na ich problemy. W 2019 roku wybrała ją na sołtysa m. Brzeziny Kolonia.
Mimo wielu obowiązków, państwo Kubik znajdują zawsze czas dla siebie i na realizację swoich pasji. A jedną z nich są górskie wędrówki. Wspólnie się na nie wybierają. Często też wyruszają na wycieczki zorganizowane – nie tylko krajowe, ale także zagraniczne. Ich zdaniem świat jest piękny, trzeba się nim zachwycać –jak tylko można najdłużej… Aneta Nawrot, fot. Archiwum rodzinne Państwa Kubik