W drodze po koronę

Milena Bilska ma 20 lat. Pochodzi z Nowej Wsi, a teraz mieszka w Warszawie. Tam studiuje. Pod koniec listopada będzie walczyć o koronę „Miss Polonia”.

 
Ładna, filigranowa dziewczyna o pełnym uroku uśmiechu opowiada jak zaczęła się jej przygoda: - Rodzina i znajomi namówili mnie, abym wystartowała w wyborach Miss Ziemi Częstochowskiej – wspomina Milena. - Początkowo nie byłam do tego przekonana, ale pomyślałam sobie, że dlaczego nie spróbować?
Jak pomyślała, tak zrobiła. Pojechała na zgrupowanie, na którym przygotowywano zawodniczki do występów w Miss Ziemi Częstochowskiej: - Były ćwiczenia, lekcje choreografii. Były też m.in. warsztaty jak powinnyśmy zachowywać się podczas wywiadów – wspomina. – Miałyśmy co robić.
Podczas finału na Miss Ziemi Częstochowskiej pamiętała o uśmiechu, o tym  aby myśleć nad rzeczami, które ma do zrobienia: - Nauczono mnie, że mam być  skupiona na tym co robię – opowiada. -  Nie na tym co będzie jak wygram.
Kiedy czytano werdykt jurorów nie mogła uwierzyć, że zdobyła koronę, że wygrała: - Nawet moja mama powiedziała mi, że na wybiegu pięknie się poruszałam, a kiedy usłyszałam, że wygrałam to miałam zaskoczoną minę. A ja po prostu nie mogłam uwierzyć, w to co usłyszałam. Nie docierało to do mnie – mówi Milena Bilska.
          Milena Bilska uważa, że kiedy powiedziało się „a”, trzeba powiedzieć „b”. Zdobywczyni tytułu Miss Ziemi Częstochowskiej, zakwalifikowała się do półfinału Miss Polonia. A następnie przeszła do finału, który ma odbyć się 24 listopada. Będzie walczyć w gronie 20 najpiękniejszych młodych Pole k.
- Oczywiście nie ma co ukrywać, każda z nas, nie wypowiadając głośno, marzy aby być tę najpiękniejszą - mówi Milena Bilska. – Ale w konkursie Miss Polonia, jeśli się dojdzie do finałowej piątki, tzw TOP PIĄTKI, to już jest wielki sukces.
Już teraz można głosować na pochodzącą z gminy Poczesna Milenę. Została uruchomiona platforma sms-owa (szczegóły na stronie organizatorów – red.). Milena Bilska ma numer 3.
         Osoby, które startują w konkursach piękności, nie tylko muszą odznaczać się urodą i nienaganna figurą. Muszą też mieć osobowość, zainteresowania, pięknie się poruszać, mieć sprecyzowany cel w życiu.
- Ja od zawsze uwielbiałam fotografować. Potem zaczęłam się realizować w fotografii modelingu – wspomina Milena Bilska. – Interesowałam się kosmetologią, dlatego kształcę się w tym kierunku. Przede wszystkim dlatego, że każda kobieta powinna wiedzieć, jak należy wydobyć co jest w nas najładniejsze, a jak należy zakryć nasze niedoskonałości. W dojściu do finałów niewątpliwie pomogły mi także umiejętności jakie zdobyłam w Poczesnej, tańcząc przez wiele lat w zespole „Takt”.
Milena Bilska przyznała, że do uczestnictwa w wyborach „najpiękniejszej” podchodzi bardzo poważnie, chociaż jednocześnie zdaje sobie sprawę, że branie udziału w tego typu imprezach, w pewnym momencie się kończy.
- Dlatego chciałabym związać swoją przyszłość z kosmetologią –podkreśla. – Myślę, że doskonale się w tym odnajdę w przyszłości. Chciałabym mieć swój salon i sprawiać, żeby kobiety, które z niego będą wychodzić czuły się piękniejsze i tym samym radośniejsze.
         Finały Miss Polonia odbędą się 24 listopada. Trzymamy kciuki za Milena Bilską, jednocześnie życzymy, aby wróciła z koroną!
 
Aneta Nawrot,
 fot: archiwum Mileny Bilskiej oraz bezpłatnie użyczona fotografia od: Art / www.misspolonia.com.pl