Wiersz
z dnia: 2019-07-08
mieszkanki gminy Poczesna.
Upały letnie upały
Każdy ich doświadcza i duży i mały,
starsi, młodsi i dzieci.
Wszyscy się chowają,
gdy słońce za mocno nam świeci.
Każdy się poci i chodzi ospały,
szuka cienia i wody.
I nic nie można zrobić,
jedyne co można, to można się chłodzić.
Każdy mały zwierzak,
piesek czy też kotek,
szuka cienia i spokojnego miejsca
gdzieś, choćby pod płotem.
Chłodu szukają też ptaki,
siedzą w gałęziach drzew.
Śpiewają spokojnie,
czekając na deszcz.
Wszystkie rośliny – kwiaty i warzywa,
ku ziemi się chylą.
Cierpliwie czekają,
kiedy woda z konewki choć na nie poleci.
Upały, upały ciągle narzekamy,
lecz kiedy odejdą, to na nie czekamy.
Bo upały letnie to wspaniała sprawa,
gdy słońce skórę nam złoci, czy mocniej opala.
Zdzisława Pierończyk
Każdy ich doświadcza i duży i mały,
starsi, młodsi i dzieci.
Wszyscy się chowają,
gdy słońce za mocno nam świeci.
Każdy się poci i chodzi ospały,
szuka cienia i wody.
I nic nie można zrobić,
jedyne co można, to można się chłodzić.
Każdy mały zwierzak,
piesek czy też kotek,
szuka cienia i spokojnego miejsca
gdzieś, choćby pod płotem.
Chłodu szukają też ptaki,
siedzą w gałęziach drzew.
Śpiewają spokojnie,
czekając na deszcz.
Wszystkie rośliny – kwiaty i warzywa,
ku ziemi się chylą.
Cierpliwie czekają,
kiedy woda z konewki choć na nie poleci.
Upały, upały ciągle narzekamy,
lecz kiedy odejdą, to na nie czekamy.
Bo upały letnie to wspaniała sprawa,
gdy słońce skórę nam złoci, czy mocniej opala.
Zdzisława Pierończyk